Dlatego znalazłam kilka ciekawych przepisów jak sobie radzić
z chrypką! Polecam, są proste i nie wymagają dużego przygotowywania. Oczywiście
jak każda terapia naturalna wymaga czasu, dlatego najlepiej stosować ją kilka
dni.
1. Szklankę ciepłego mleka wymieszać z łyżką czosnku
(rozgniecionego, lub przeciśniętego przez praskę) i łyżeczką miodu. Wypić na
noc
2. Świeżo posiekany korzeń natki pietruszki (średni, ok. 200g)
gotować przez godzinę w litrze wody na malutkim ogniu. Pić szklankę dziennie
przed snem.
3. Łyżkę rozgniecionych czarnych porzeczek (mogą być
mrożone) zalać szklanką wrzątku i parzyć pod przykryciem 10 minut. Pić raz
dziennie przeżuwając powoli owoce.
4. Łyżeczkę tymianku (najlepiej świeżego) zalać szklanką
wrzątku, gotować przez minutę, zdjąć z ognia i trzymać pod przykryciem jeszcze
10 minut. Przecedzić, pić 3 razy dziennie po szklance. Można dosłodzić miodem.
Ale najlepsze zostawiłam na koniec! 3 dni kuracji i chrypa
znika ;)
5. 70 g świeżego, posiekanego korzenia chrzanu (bez problemu
dostaniecie w sklepie, nawet hipermarkecie) zalać 2 szklankami wrzątku, dodać łyżkę
miodu i wymieszać. Pić małymi łyczkami trzymając płyn w gardle raz dziennie.
źródło: Natura i Ty styczeń-luty 2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz