Mniszek Lekarski już ostatni raz u mnie gości, gdyż jak się dobrze
rozejrzycie po trawach, łąkach, polach to już tylko dmuchawce zostały…
Trochę historii przeze mnie pisanej:
A teraz już całkiem nowy post! Uwaga tylko dla dorosłych – zawiera alkohol ;)
Dlaczego polecam to wino dla kobiet?
Głównie przez właściwości! Winko z kwiatów mniszka reguluje
miesiączkowanie oraz zmniejsza napięcie przedmiesiączkowe (Sprawdziłam na sobie, działa ;).
Jak przygotować drożdże?
Najpierw drożdże, musimy je przygotować w zależności od
przepisu na opakowaniu. Ponieważ niektóre drożdże nie wymagają namnażania, a
niektóre trzeba przygotować dwa dni wcześniej. Ja akurat swoje drożdże
(zakupione w OBI) mogłam po 20 minutach dodać do balonu z nastawem.
Jak przygotować nastaw?
- 3l kwiatów mniszka
- 1kg cukru
- 4,5 l wody
- Drożdże winne plus pożywka
Moja rada: Można dodać rodzynki 200 g, a także sok z cytryny
i pomarańczy
Przygotowanie zaczynamy podobnie do syropu z mniszka. Zalewamy kwiaty zimną wodą, stawiamy na małym ogniu i
zagotowujemy. Gdy tylko woda zacznie wrzeć wyłączamy ogień i zostawiamy pod
przykryciem na 24h. Czynność można powtórzyć jeszcze raz, ale nie jest to
konieczne. Odcedzamy dokładnie odciskając płatki (chłoną dużo wody) i
dosypujemy cukier. Gdy cukier się rozpuści wlewamy do butli (w tym przypadku
wystarczy 5 litrowy gąsiorek) i dodajemy przygotowane wcześniej drożdże (oraz opcjonalnie
pożywkę). Butlę zamykamy korkiem z rurką fermentacyjną, zatkaną lekko wacikiem (w
celu obrony naszego wina przed muchami). Po dwóch dniach wino powinno zacząć
pracować tj. puszczać bąbelki powietrza przez rurkę fermentacyjną.
Po około miesiącu należy zlać wino przez gazę do butelek.
Najlepiej smakuje po upływie kilku miesięcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz