poniedziałek, 4 listopada 2013

Ciekawy zielnik i książka kucharska w jednym! "Dzika kuchnia" Łukasza Łuczaja

Ostatni tydzień był obfity w świętowanie różnych okazji, a co za tym idzie, w prezenty! Znając moje upodobania do natury dobra znajoma (jeszcze raz dziękuję) podarowała mi ciekawą książkę. Cieszę się, że zasiliła ona mają (pękającą w szwach) biblioteczkę. Książka nosi tytuł „ Dzika kuchnia” a jej autorem jest Łukasz Łuczaj, znany etnobotanik i ekolog. 


 „Dzika kuchnia” to ciekawe zestawienie dzikich roślin jadalnych Polski z wyjątkowymi przepisami kulinarnymi. W książce znajdziemy ponad 200 roślin, które są dokładnie opisane, ze wskazówkami, gdzie należy ich szukać i jak rozpoznawać. Dodatkowo autor porównuje roślinę z jej podobnym, trującym odpowiednikiem. Z książki dowiemy się jakie substancje czynne posiada roślina oraz jakie ma właściwości. Znajdziemy również ciekawostkę na temat historii rośliny czy tradycyjnego użytkowania. Jeśli dalej czujemy głód wiedzy autor stara się nam podpowiedzieć, co jeszcze możemy z danym gatunkiem zrobić. Natomiast jeśli zaczynamy czuć głód, także znajdziemy rozwiązanie. Łuczaj podaje nam kilka ciekawych przepisów na wykorzystanie opisywanych wcześniej roślin. Znajdziemy w książce ponad 100 przepisów na wyjątkowe, dzikie dania np. sałatka ze skrzypu polnego, frytki z topinamburu, spaghetti sosnowo-orzechowe czy placuszki z liści żywokostu lekarskiego. 


Postaram się w czasie eksperymentowania wrzucać przepisy pochodzące z tej książki. Książkę polecam osobom, którym zależy na poznaniu łąkowych roślin, a także odważnym, chcącym spróbować nowych potraw! Ja na pewno z niej skorzystam. 

A jakie są wasze ulubione „naturalne” książki?

Książka ma aż 320 stron!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz