Uwielbiam zioła, szczególnie te, które dodaję na co dzień do
swoich potraw… Warto się zastanowić już teraz jakie zioła chcielibyśmy świeże w
swoich ogródkach i rozejrzeć się za nasionami… 
![]()  | 
| źródło: Google | 
Oczywiście niektóre zioła możemy śmiało hodować w doniczkach!
Zalicza się do nich tymianek… no dobrze, ale dlaczego właśnie on?
Tymianek jest bardzo starą rośliną leczniczą, cenili go
bardzo alchemicy. 
Ma działanie wykrztuśne, a także wzmacnia układ nerwowy. Działa
silnie przeciwbakteryjnie.
Warto go stosować w kuchni, także przez zapach!
Na przeziębienie:
Polecam kąpiel, która pozwoli opanować przeziębienie w
początkowym stadium. Potrzebujemy mocny napar, ze szklanki suszonego ziela (do
takich ilości przydaje się mieć ogródek) na litr wody. Pozostawiamy pod
przykryciem 10 minut, a po przecedzeniu dolewamy do kąpieli. Nie należy się
opłukać zimną wodą, tylko owinąć ręcznikiem i udać pod kołdrę. 
Kąpiel jest cudownie pachnąca dzięki uwalniającym się
olejkom eterycznym. A do tego lecznicza, ponieważ organizm wchłania związki
czynne całą powierzchnią skóry, a także inhaluje się parą. 
Próbowałam, działa rewelacyjnie! Osobiście dodaję jeszcze
olejek rozmarynowy, który potęguje działania tymianku, do tego działa relaksacyjne i pomaga pozbyć się bólu głowy! 
Taka kąpiel działa kojąco na nerwy, idealna po stresującym dniu! 
![]()  | 
| źródło: Google | 


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz