wtorek, 27 sierpnia 2013

Kwiaty, które idą za słońcem… Słoneczniki: kwiaty – nasiona – olej!



Helios Anthos –kwiaty słońca, czyli słoneczniki. Indianie wierzyli, że spijają energię ze słońca i przechowują ją w ziarnach. W zasadzie do końca się nie mylili… Moc, jaką posiada słonecznik kryje się nie tylko w kwiatach, ale także w ziarnach tej rośliny.

google
KWIATY: zebrane płatki suszy się w ocienionym miejscu w temperaturze do 40 st. C.
Napary i odwary stosowane są przeciw gorączce i przeciw kaszlowi, pobudzają wydzielanie soku żołądkowego i poprawiają pracę układu pokarmowego. Stosowane w okładach (zewnętrznie) przyspieszają gojenie się stłuczeń, uszkodzeń naskórka czy ran. Łagodzą stany zapalne skóry, np. trądzik..

NASIONA: zawierają sporo białka, a także 35-60% oleju i to właśnie mocy złotego płynu chcemy się dziś przyjrzeć

MOC OLEJU Z ZIAREN SŁONECZNIKA:
Nienasycone kwasy tłuszczowe (do 90%)
Witamina E, zwana witaminą młodości
Witaminy: A, z grupy B, oraz witaminy K i F
Wapń
Potas
Cynk
Żelazo
Miedź


DZIAŁANIE OLEJU SŁOENECZNIKOWEGO:

Google
  • Zbawiennie wpływa na skórę, włosy i paznokcie
  • Obniża poziom cholesterolu we krwi, zapobiega powstawaniu chorób serca i miażdżycy
  • Chroni przed nowotworami – dzięki zdolności do wiązania wolnych rodników
  • Poprawia koncentrację, pamięć i myślenie
  • Zewnętrznie może być używany na trudno gojące się rany, a także przy łuszczycy.


WŁAŚCIWOŚCI PESTEK SŁONECZNIKA:

google
  • Oczyszczają organizm, pomagają usunąć szkodliwe toksyny
  • Działają przeciw trądzikowo i przeciw łojotokowo. Walcząc z młodzieńczym trądzikiem powinno się zjadać 80g pestek dziennie.
  • Długie rzucie pestek pomaga przy bólach głowy, parodontozie, działa oczyszczająco poprawiając stan skóry, a także wybiela i wzmacnia zęby.


SŁONECZNIKOWE SPA

Piling do twarzy:
Podsuszone pestki zmielić i zwilżyć mlekiem, tak by powstała gęsta papka. Delikatnie rozetrzeć ją kolistymi ruchami na twarzy, spłukać ciepłą wodą.

Maseczka na zmęczoną cerę:
2 garście świeżych nasion słonecznika wymieszać z dwiema łyżkami śmietany. Rozprowadzić na twarzy i dekolcie, zmyć po 20 minutach mlekiem. Działa odżywczo, uelastycznia skórę.


google
Maseczka po opalaniu:
Pestki słonecznika wymieszać z łyżką miodu i łyżką oliwy z oliwek (można zastąpić na inny olej). Nałożyć na twarz i zmyć wodą po 20 minutach.

Kompres na podpuchnięte, podkrążone oczy:
Łyżkę ziaren słonecznika zalać szklanką wody i gotować przez 15 minut. Odcedzić i po przestudzeniu moczyć w odwarze płatki kosmetyczne i nakładać na oczy, zmieniając co 5 min. okład minimum przez pół godziny.
  
Już 4 tysiące lat temu wiedzieli, co dobre! Zatem chodźmy w stronę słońca, a raczej słonecznika!

google


7 komentarzy:

  1. Uwielbiam słonecznik mogłabym łuskać i łuskać. Poza tym stosuje olej słonecznikowy na włosy, maseczek nie robiłam ale nadrobię pewnie!

    Dołączysz do naszej grupy, gdzie wspieramy się wzajemnie - my - osoby z zaburzeniami odżywiania. Każda duszyczka się sprzyda --> dzisiejsza-nadzieja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na włosy jak najbardziej polecam! Można podgrzać olej w kąpieli wodnej z dodatkiem lawendy i takim olejować włosy!

      Usuń
  2. Tez uwielbiam:) Pamiętam jak byłam mała i kradłam słoneczniki sąsiadom z pola bo moja babcia nie miała ale to było bardzo dawno temu. Teraz już tak nie robię:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem warto skubnąć takie słońce ;)

      Usuń
    2. nie ma co skubać :P najlepszy jest wyskubany ze sklepu :D

      Usuń
    3. Oczywiście do złego nie namawiam... ale najlpeszy jest taki z ogrodu... W sklepach całe szczęście też są dostępne całe słoneczka, nie polecam kupować łuskanych ziaren w paczuszkach.

      Usuń